środa, 16 stycznia 2013

Wstęp


Czytając różnego rodzaju publikacje chrześcijańskie, często skupiamy się na osobie, której dane było napisać przedmowę do danej książki. W przypadku pozycji autorstwa Chestera i Betsy Kylstra, ten przywilej przypadł dr Billowi Hamonowi założycielowi i prezydentowi Christian International Ministries Network. Dlaczego akurat on?. Można postawić hipotezę, że miał on ogromny wpływ na służbę państwa Kylstra, albo też był to zwrot grzecznościowy po wstępnych podziękowaniach wyrażonych przez autorów we wstępie do książki. Sam powód tak naprawdę nie ma żadnego znaczenia z punktu widzenia analizy krytycznej naszego tekstu. Dlaczego tak ważnym jest przedstawienie sylwetki Billa Hamona, który jest jednym z głównych orędowników prowadzonej przez państwa Kylstra międzynarodowej służby uzdrowieńczej?. Zdaniem autora niniejszego opracowania, zwrócenie uwagi na postać Hamona ma kluczowe znaczenie przy dalszej analizie omawianego tekstu i tak naprawdę pozwoli na zbudowanie fundamentu do dalszych rozważań. Gdyż, jak to przedstawimy w dalszej części tekstu, posługa prowadzona przez Ch. i B. Kylstra jest częścią większej całości ogromnego zwiedzenia w Kościele Jezusa Chrystusa.
W środowisku ewangelicznie wierzących chrześcijan, zdecydowana większość słyszała o ludziach takich jak Benny Hinn czy też Kenneth Copeland. Opinie na temat ich służby są różne i często skrajnie wykluczające się.

Celem niniejszej pracy nie jest zajęcie określonego stanowiska wobec ich pseudochrześcijańskiej działalności (zainteresowanych odsyłamy do rzetelnej analizy Ruchu Wiary autorstwa Justina Petersa dostępnej w Internecie pod hasłem „Musimy rozeznawać”). Jednakże zdaniem autora, nie bez znaczenia jest fakt, iż biskup Hamon był wielokrotnym gościem w programie telewizyjnym Bennego Hinna (co między innymi ukazuje fakt, powiązań czy też wspólnej wizji na chrześcijaństwo obu panów). O ile wyżej wymienione nazwiska potrafią wśród osób wierzących wywołać określone emocje, to nazwisko Billa Hamona jest całkowicie nieznane i tylko osoby zajmujące się problematyką zwiedzenia we współczesnym Kościele, lub też interesujące się amerykańską sceną ewangeliczną, mają świadomość tego kim jest biskup Hamon.

Jedną z nielicznych pozycji książkowych dostępnych na polskim rynku autorstwa Billa Hamona jest książka „” wydana w 1995r. przez wydawnictwo Jezus jest Panem.
Bill Hamon jest jednym z apostołów Nowej Reformacji Apostolskiej. Gdyby dokonać próby charakteryzacji owego ruchu należałoby stwierdzić, że podstawą nauczania jest:
 1. Mandat panowania - Kościół jako władca
2. Dziedzictwo na ziemi - niebo nie jest celem Kościoła
 3. Pochwycenie nikczemnych - a nie Kościoła Chrystusowego
4. Kościół jest nowym Izraelem - teologia zastępstwa
5. Przywrócenie urzędu apostołów i proroków - jako panujących mistrzów i nauczycieli
6. Jedność Ciała - główny warunek w procesie wcielania się Chrystusa w Jego Ciało
7. Ludzie religijni są Babilonem - Nowy Porządek w ramach Późnego Deszczu musi usunąć świętych Starego Porządku
8. Jezus jest Synem-Wzorcem - nie Bogiem, lecz Człowiekiem Namaszczonym
9. Dwaj świadkowie -służba cudów Mojżesza i Eliasza w Dniach Ostatecznych
10. Pochwycenie -transformacja człowieka w Ducha
11. Walka duchowa - zastąpienie władców rządzących w powietrzu Kościołem pełnym chwały i mocy
12. Wszyscy wrogowie zniszczeni - nawet śmierć musi zostać zniszczona

Kluczową datą w historii tego ruchu jest 21 maj 1996. To właśnie wtedy Peter Wagner przeprowadził „Narodowe sympozjum kościoła postdenominacyjnego”. Sam Wagner twierdził, że było to profetycznie zaangażowane dzieło Ducha Świętego w celu realizacji Bożego celu jakim jest zaprowadzenie Kościoła do jego ostatecznego przeznaczenia. Główną myślą seminarium był wniosek, że w Kościele nadal są apostołowie i prorocy oraz, że nadchodzący ruch zrobi z kościoła chwalebną manifestację Boga w XXI wieku. Oczywiście charakter służby oraz jej autorytet i moc współczesnych proroków i apostołów, nie różnią się niczym od służby nowotestamentowych apostołów. Sympozjum otrzymało pełne błogosławieństwo Billa Hamona, który stwierdził, że „całe stworzenie czekało na objawienie się Nowej Reformacji Apostolskiej, chwalebnego kościoła XXI wieku”.
Na podstawie powyższych faktów, można stwierdzić bliskie koneksje i wspólny cel ludzi pokroju Wagnera i Hamona. Sytuacja jest o tyle ciekawsza, że Wagner, jako lider Ruchu Apostolskiego, min. publicznie udzielił poparcia liderowi przebudzenia w Lakeland, T. Bentley’owi. Sam Bentley jest tak naprawdę absurdem na scenie ewangelicznego chrześcijaństwa w Stanach Zjednoczonych. Przebudzenie na Florydzie trafie skomentował Marian Biernacki pisząc, że „to naprawdę zbyt klasyczny przypadek zwiedzenia, żeby aż trzeba było wierzących przed tym przestrzegać. Szkoda więc czasu na zajmowanie się tym pseudo przebudzeniem”.

Służbą T. Bentleya zajmuje się min. Andrew Strom w swojej książce „Uwaga Kundalini – kłamliwe duchy wtargnęły do kościoła. Temat odstępstw od biblijnej nauki apostolskiej nie jest tematem niniejszych rozważań. Zwrócenie uwagi czytelnika na bezpośrednie powiązania B. Hamona z innymi ludźmi odpowiedzialnymi za wprowadzenie szeregu fałszywych nauk do Kościoła Jezusa Chrystusa, miało na celu ukazanie faktu, jak niebezpiecznym zjawiskiem jest Służba odnowy fundamentów. Warto również zwrócić uwagę, że książka małżeństwa Kylstra jest polecana przez pastora Johna Arnotta z kościoła Airport Christian Fellowship z Toronto, gdzie miały miejsca wydarzenia o pseudo przebudzeniowym charakterze, zwane „Toronto blessing”.

Sam Hamon jest autorem szeregu wielu stwierdzeń, które nie mają żadnego poparcia w Biblii, a często są całkowitą przeciwnością Słowa Bożego. W wydanej na polskim rynku książce, Hamon stwierdził, że „Jezus czeka na swój Kościół. Wszystko to, co upadek człowieka w grzech odebrał ludzkości, Jezus – poprzez swój Kościół – przywróci i naprawi. Kiedy Kościół położy pod swoimi stopami wszystkich nieprzyjaciół Chrystusa, to wtedy dopiero Chrystus zostanie zesłany z Nieba na ziemię jako objawiona Głowa tego fizycznie zmartwychwstałego i przemienionego Kościoła”. Wystarczy przeczytać 1 Kor 15,25-26 żeby stwierdzić, że biskup Hamon zdecydowanie bardziej uznaje ideologię, która odpowiada tezom założonym przez tzw. Ruch wystawienników, aniżeli prawdzie biblijnej. Inną ciekawą wypowiedzią biskupa Hamona jest: „Powstają prorocy, których zadaniem jest przygotować Oblubienicę Chrystusa na dzień, kiedy zostanie ona przedstawiona swemu niebiańskiemu Oblubieńcowi, Jezusowi Chrystusowi. Jezus ogromnie raduje się z pracy proroków w dziele jej przygotowania. Kiedy prorocy zakończą swoją służbę, On będzie nareszcie uwolniony z Nieba, by pośród okrzyków radości w pełni zjednoczyć się ze swą Oblubienicą na wieki. Prorocy XX wieku są bardzo cenni dla Chrystusa, ponieważ to oni oczyszczają Oblubienicę, za którą On umarł - czyli Kościół”. Inną bardzo niebezpieczną wypowiedzią są słowa: „W tym czasie synowie Boży zostaną w pełni objawieni na ziemi. Rozpocznie się walka duchowa pomiędzy nimi a szatanem i jego aniołami, w wyniku które zostaną pokonane niechrześcijańskie narody tego świata. Kiedy ziemia zostanie już rzucona pod stopy Kościoła, wówczas Jezus powróci i otrzyma Królestwo w rąk swojej "Grupy Chłopczyka". Jest to część Doktryny Objawionych Synów Bożych, która naucza, że owi synowie będą bezgrzesznymi uczestnikami boskiej natury – de facto będą bogami. Tego typu wypowiedzi mają o wiele więcej wspólnego z filozofią New Age aniżeli z Ewangelią Jezusa Chrystusa.

Skoro więc człowiek od lat współpracujący z autorami książki „Służba uzdrawiania”, sam jest częścią niebezpiecznego zwiedzenia, to czy nie można mieć uzasadnionych wątpliwości do służby prowadzonej przez państwo Kylstra?. Czy to już na samym początku nie powinno nas zastanowić oraz skłonić do zadawania pewnych pytań ludziom odpowiedzialnym za prowadzenie tej posługi?.
Zdaniem autora niniejszego opracowania odpowiedź brzmi: tak. Powinniśmy mieć świadomość, że podobnie jak prawdziwy kościół Jezusa Chrystusa jest jednym organizmem, którego głową jest sam Jezus Chrystus, syn Boga żywego, prowadzonym przez Ducha Świętego, podobnie wszelkie zwodnicze ruchy są autorstwa Szatana. Osobiście znamy ludzi, którzy byli oburzeni wypowiedziami Benny Hinna, czy też Kennetha i Glorii Copelandów. Ludzi w których szok wywoływały filmy z nabożeństw prowadzonych przez T. Bentleya, jednocześnie ci sami ludzie są głęboko zaangażowani w służbę uzdrowienia i nie widzą żadnych problemów z faktem, że jest ona polecana i reklamowana przez człowieka będącego „jednego ducha” z ludźmi, których trzeba jednoznacznie określić mianem fałszywych proroków.

Skoro oni są „wilkami w owczej skórze” to czy nie jest nim także biskup Hamon?. A skoro jest nim biskup Hamon, to czy cokolwiek polecanego przez tego fałszywego apostoła nie powinno nas zastanowić?. Dla osób, które mają wątpliwości co do powiązań małżeństwa Kylstra z P. Wagnerem, odsyłamy do strony 287 na której widnieje min informacja, iż oboje zasiadają w radach nadzorczych Peter Wagner’s Apostolic Roundtable of Deliverance Ministries.
B. Hamon we wstępie napisał: „Przedstawione w tej książce prawdy nie są jedynie teorią, lecz wypróbowanymi, podanymi przez Boga w Biblii zasadami i konkretnymi praktykami, które przynoszą przemianę oraz odnowę”. Co ciekawe, sami autorzy tej książki nie przedstawiają sposobów „podanych przez Boga”, podobnie ludzie, którzy uczestniczą w tych praktykach nie są w stanie odnieść się do poszczególnych założeń służby uzdrawiania w kontekście konkretnych przykładów biblijnych. Czy książka, która już na samym początku wprowadza nas w błąd może być budująca?.

Apostoł Jan w swoim I Liście napisał „Umiłowani, nie wierzcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków wyszło na świat”, przestrzegając nas przed tym co będzie się działo nie tylko na świecie, ale również w Kościele Jezusa Chrystusa.
Chester i Betsy Kylstra otrzymali „stanowczy nakaz Pana, aby tak wielu członkom Ciała Chrystusa jak to tylko możliwe „głosić słowo” objawienia dotyczące mocy i skuteczności posługi odnawiania fundamentów”. Już sam początek jest interesujący. W myśl neocharyzmatycznej ideologii, państwo Kylstra objawienie dotyczące swojej służby otrzymali bezpośrednio od Pana, więc wszelka dyskusja w tym momencie z góry skazana jest na porażkę. Co ciekawe, analogicznie do ich stwierdzeń, wypowiadają się min ewangeliści Ruchu Wiary.

Odkąd tylko się nawróciłem i uwierzyłem w Pana Jezusa Chrystusa myślałem, że moim obowiązkiem jest głosić Ewangelię. Czytając Dzieje Apostolskie wyraźnie widać, że apostołowie skupili się przede wszystkim na głoszeniu Ewangelii, która „jest mocą Boga ku zbawieniu dla każdego kto uwierzy…” (Rzym 1:16). Zobaczmy min. Ewangelię Mateusza rozdział 24:14 albo też Ewangelię Marka 13:10. W tzw. Wielkim nakazie misyjnym Pan Jezus powiedział do uczniów „Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Ucząc je przestrzegać wszystkiego co wam przykazałem…” (Mat 28:19-20). Studiując Słowo Boże nigdzie nie znajdziemy uzasadnienia, aby głosić cokolwiek związanego ze służbą odnawiania fundamentów. Skupiający się tylko na chrystocentrycznym spojrzeniu na Biblię jako na żywym Słowie Bożym, znajdziemy wyraźny cel naszej obecności tutaj na ziemi i na pewno nie jest nim nic związanego z posługą odnowy fundamentów. Słowa autorów książki są ich subiektywnym objawieniem, które nie ma żadnego uzasadnionego potwierdzenia w Biblii i powinno być przez nas zdecydowanie odrzucone.
Kolejną ciekawą wypowiedzią we wstępie są słowa: „Bóg objawił nam, jak bardzo pragnie zobaczyć, że Jego lud dostępuje uzdrowienia, uwolnienia i życia w wolności”8. W gruncie rzeczy ja sam wierzę, że Bóg naprawdę chce tego wszystkiego dla nas. Jednakże moje wątpliwości budzi fakt, że niezbędnym narzędziem realizacji Bożych zamiarów jest służba Chestera i Betsy z których „Bóg utworzył wrażliwy na głos Ducha Świętego zespół posługujący…”.

Następnie czytamy, że: „Zintegrowane podejście do biblijnej służby uzdrawiania zawiera podstawowe, odnawiające zadania, które muszą zostać wykonane w życiu każdego wierzącego równolegle do dzieła uświęcenie dokonywanego przez Ducha Świętego”10. Następnie autorzy przytaczają kilka wersetów, które bardzo wyraźnie wskazują na dokonywane przez Ducha Świętego uświęcenie w życiu ludzi wierzących. Jednakże w żadnym fragmencie nie ma ani słowa dotyczącym jakiejkolwiek posługi. Jest to praca tylko i wyłącznie Ducha Świętego, któremu oddajemy cześć i chwałę jako Bogu. Próba dołożenia do tej pracy czegokolwiek z naszej strony jest zdecydowanie bliższa rzymskokatolickiej nauce, aniżeli ewangelicznemu spojrzeniu na prawdy biblijne.

„Zachodzący w życiu każdego wierzącego proces odnowy wiąże się z odnawianiem całego Kościoła. Wpasowuje się w niego, a zarazem stanowi część odnawiania służby apostołów i proroków”12. Przy tym tekście znajduje się przypis odsyłający do książki autorstwa Billa Hamona „Prophets and Prophetic Movement; Apostles, Prophets and the Coming Moves of God”. To taka mała uwaga dla osób, które dalej mogą mieć wątpliwości czy biskup Hamon wilk w owczej skórze, miał jakikolwiek wpływ na służbę Kylstra.
„Szczególnym pragnieniem Boga jest to, aby ci, którzy pełnią służbę pięciu urzędów doświadczyli uzdrowienia i wolności, a następnie wypełnili swoje zadanie w przygotowaniu Oblubienicy na nadejście Pana i odnowienie wszystkich rzeczy”13. Co ciekawe w tym fragmencie powołują się na Efezjan 4:8,11-12. Zwróćmy uwagę na słowa „szczególnym pragnieniem Boga jest…”. Czyż nie są one bardzo pyszne i autoratywne?. Możemy tylko zazdrościć autorom, że poznali pragnienia Bożego serca.

Chrześcijanie powinni unikać dyskusji z ludźmi, którzy powtarzają słowa „otrzymaliśmy od Boga”, „Bóg pokazał nam” itp. Autorzy książki już na pierwszych stronach wyraźnie dają do zrozumienia potencjalnemu odbiorcy, że to co robią, jest służbą namaszczoną przez Boga i nie podlega jakiejkolwiek dyskusji. Trudno tutaj nawet zadawać pytania czy też kwestionować tą posługę skoro jest ona bezpośrednim objawieniem Bożej woli. Czy nie powinno nas to już na samym początku zaniepokoić?.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz